Kawa na włosy raz!

To, że peeling kawowy jest świetny dla Twojej skóry (bo dla odpływu już nie bardzo) to na pewno wiesz. Fusy zmieszane z odrobiną ulubionego olejku są genialne. Wiesz też, że możesz wykorzystać kawę jako płukankę do włosów. Jasne. Ale czy wiesz, że możesz nią umyć swoją czuprynę, a do tego dołożyć swoją cegiełkę do dbania o środowisko?


Szampon do włosów firmy O'right z wyciągiem z czystej kofeiny pozyskiwany z gatunków zielonej kawy uprawianej na Tajwanie ma za zadanie wzmocnić włosy i skórę głowy, pobudzić ich porost oraz nadać im objętości. Jego zapach nie jest kawowy, jak można by przypuszczać, za co bardzo dziękuje producentowi. Nienawidzę zapachu kawy, wanilii, cynamonu czy kakao w kosmetykach. Drażnią mnie. Ten pachnie czymś innym, producent określa to zapachem trawy cytrynowej. Bardzo przyjemny aromat. Podoba mi się nadanie włosom sprężystości, lekkiej objętości, lecz nie puchu. Jedynie moge się doczepić do późniejszych kłopotów z rozczesaniem - ale ja tak już mam, gdy produkt jest naturalny. 



Jednak najlepsze w szamponie i innych produktach z tej serii jest to, że gdy wykorzystamy kosmetyk nie wyrzucamy go do śmieci, a zakopujemy w ziemi. W ten sposób po 2 miesiącach ziarenka kawy, które znajdują się na dnie zaczynają kiełkować. Jeśli otoczenie im będzie sprzyjało - po minimum roku mamy drzewko. Później już tylko zbieramy owoce.. :) Co więcej opakowanie Recoffee wytworzone jest w 100% z przetworzonych fusów kawowych, co daje naturalny kolor kawy. Bambusowy korek jest ściągany, a nie wykręcany, ale bez obaw, że coś się wyleje. Posiada specjalne  zabezpieczenie, które gwarantuje czystość naszego bagażu podczas podróży.


Coffeine Shampoo od O'right to dość drogi kosmetyk, bo kosztuje blisko 100zł (możecie go znaleźć tutaj). Jednak biorąc pod uwagę jego przyjemne działanie, naturalny skład, a do tego biodegradowalność to ta cena jest już nie taka straszna. Zwłaszcza, że jest dość wydajny. W końcu piękne włosy to nasza wizytówka.


3 komentarze:

  1. Ja uwielbiam wszystkie kosmetyki które zawierają kawę czy kokos :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja natomiast uwielbiam te wszystkie nuty zapachowe w kosmetykach ;) choć przyznam szczerze, że nie we wszystkich. Czasem producentom nie do końca dobrze udaje się je odtworzyć, Ciekawy ten szampon, choć przyznam szczerze, że cena nie zachęca ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz znaczy dla mnie bardzo wiele. Dziękuję ♥
Chętnie Cię odwiedzę. Nie mam nic przeciwko zostawianiu linka do Twojego bloga w komentarzu, ale i bez tego bez problemu Cię znajdę. :)

@templatesyard