Keratynowe prostowanie, a nanoplastia - moje doświadczenia

Tak, już od jakiegoś czasu nie jestem lokata. Swój pierwszy zabieg na włosy, który miał przynieść mi efekt wyprostowania i wygładzenia włosów zrobiłam dzień przed urodzinami, 7 maja 2019r. Dziś jestem po dwóch zabiegach keratynowego prostowania włosów i jednym nanoplasti włosów. Pora podzielić się z Wami moją opinią na ich temat.




Pierwszym wyzwaniem z jakim się zmierzyłam był wybór odpowiedniej osoby do wykonania zabiegu. Wiedziałam, że nie może być to salon fryzjerski - jakoś nie do końca temu ufałam, słysząc nie raz, nie dwa od różnych fryzjerów złe rzeczy na temat tego zabiegu.

Co słyszałam? I jak to ma się w praktyce?

  • Włosy bardzo się niszczą - nie, nie niszczą. "Zużywają się" normalnie, o ile o nie nadal dbamy. To nie jest tak, że po zabiegu nic nie musisz robić, a włosy są piękne i zdrowe. Ich olejowanie, odżywianie i regularna pielęgnacja jest równie ważna jak zawsze. Efekt niszczenia się to po prostu zmywanie się preparatu, po którym włosy są bardzo zdrowe. 

  • Kolor mi się wypłucze, ściemnieje, zjaśnieje - kilka tygodni wcześniej byłam u fryzjera, która nie do końca pochwalała moją decyzję o zabiegu mówiąc, że mój blond i tak ściemnieje, więc nie ma sensu aby robić super jasnego, chłodnego koloru. Po keratynie nic takiego nie miało miejsca, wręcz kolor pięknie się rozjaśnił. Po nanoplasti owszem, kolor był mocno żółty (ale tutaj można farbować po zabiegu, nie trzeba przed).

  • Szybko będzie widać odrost i włosy będą się kręcić u nasady - co za bzdura. Moje włosy nie zaczynały się kręcić podczas wzrostu. Przy skalpie były nadal dobrze proste nawet kilka miesięcy po zabiegu.

  • Należy używać odpowiednich kosmetyków - i tak, i nie. Szampon jest szczególnie ważny, bo on może spowodować, że preparat będzie szybciej się spłukiwał, a zabieg krócej działał. Włosy należy być delikatnymi szamponami, bez sls. Natomiast odżywka czy maska musi nam po  prostu odpowiadać. W moim przypadku nie mogła być zbyt ciężka. Świetnie sprawdzały się naturalne produkty lub te, których wcześniej nie lubiłam. Nie ma sensu szukać drogich kosmetyków, można postawić na tańsze z delikatnym składem. Teraz używam Benecos i są naprawdę ok. Nie przeciąża włosów, nie przetłuszcza i pozostawia je w dobrej kondycji.

Zamieściłam post na swoim prywatnym Facebooku, że szukam osoby, która wykonuje keratynowe prostowanie włosów, ale nie w salonie. Dostałam rekomendację dwóch osób, do których napisałam - do znajomej mojego J. oraz dziewczyny, o której pierwszy raz słyszałam. Renata (Keratynowe_sztos_włosy), pierwsza z nich, odpisała niemal od razu, cierpliwie odpowiadając na wszystkie moje pytania. Druga z nich, odpisała dopiero po 3?  4? tygodniach. Wiadomo na kogo padł wybór.

Koszt keratynowego prostowania u Renaty to od 180zł do 300zł, a nanoplastia 300-450zł. Do tego możemy dobrać ampułkę, która dodatkowo np. odżywi nasze włosy w razie takiej potrzeby.


Przed keratynowym prostowaniem słyszałam, że to bardzo śmierdzi i trwa bardzo długo. Nie trwało jakoś strasznie długo. 2-3 godziny i było po. Natomiast jeśli chodzi o zapach, to dla mnie nie był straszny. Drażnił mnie jednak preparat, podrażniając drogi oddechowe i piekąc w oczy.

Plusy keratynowego prostowania w moim przypadku - weźcie pod uwagę, że ja naprawdę miałam kręcone włosy:

  • Szybkie suszenie włosów do miesiąca po zabiegu - jak ja to uwielbiałam! Chwila z suszarką i są suchuśkie,
  • Włosy nie były oklapnięte, nie wyglądały "tłusto" czy nie zdrowo,
  • Włosy były w miarę proste, nie potrzebowałam prostownicy przez pierwsze 2 miesiące
  • Łatwe rozczesywanie, sypkie włosy
  • Widoczne odżywienie włosów, zdrowy wygląd
  • Niska cena

Minusy keratynowego prostowania w moim przypadku - weźcie pod uwagę, że ja naprawdę miałam kręcone włosy:
  • Włosy po 2 miesiącach już zaczynały się puszyć przy końcach, końcówki wyglądały źle mimo dobrej pielęgnacji i używania odpowiednich kosmetyków
  • Nie były do końca proste. Pojedyncze pasma, tak jak pokażę Wam na kolejnym zdjęciu nadal były powyginane we wszystkie strony.
  • Nie możemy myć włosów 48h po zabiegu
  • Po 2 miesiącach zaczynałam znowu używać prostownicy w celu wygładzenia włosów
  • Efekt musiałam powtórzyć już po 3 miesiącach.

Renata, po drugim zabiegu, widząc, że moje włosy nie są do końca proste i takie jakie być powinny zdecydowała, że kolejnym razem zrobimy nanoplastię. Droższy, ale skuteczniejszy zabieg miał przynieść efekt idealnych włosów. Wykonywałam go jakoś w I połowie grudnia, stawiałabym na 12stego grudnia 2019 roku. Do dzisiaj, czyli 14 marca nie byłam na zabiegu i nadal o nim nie myślę.
Nanoplastia, w przeciwieństwie do keratyny nie gryzie w oczy tak mocno (chociaż koty zostały zamknięte w sypialni, aby tego nie wdychały), musimy ją trzymać na włosach dłużej. Renia robi zabiegi także, a i głównie, w domach klientek, więc przez ten czas mogłam zrobić coś w domu - w moim przypadku obiad :), więc jest to komfortowe. W salonie zapewne siedziałabym z telefonem w ręku odliczając stracone minuty.

Plusy nanoplasti w moim przypadku - weźcie pod uwagę, że ja naprawdę miałam kręcone włosy:

  • Efekt utrzymujący się ponad 3 miesiące - jestem tyle po zabiegu i na razie nie mam potrzeby powtórzenia zabiegu
  • Włosy idealnie proste, żadnych zagięć
  • Brak chęci używania prostownicy czy szczotki prostującej (a no chyba, że pójdę spać z mokrymi, ale to chyba wiadomo?)
  • Brak puszenia się włosów, końcówek
  • Lśniące włosy po zabiegu
  • Możliwość umycia włosów zaraz po zabiegu, a farbować możemy już na drugi dzień

Minusy nanoplasti w moim przypadku - weźcie pod uwagę, że ja naprawdę miałam kręcone włosy:

  • Oklapnięte włosy - tutaj jednak mamy już idealnie proste włosy, więc u nasady też są takie. Mało w nich życia.
  • Włosy bardzo się przetłuszczają, mocniej niż zwykle. Muszę uważać na kosmetyki i wybierać naprawdę delikatne
  • Włosy zaraz po zabiegu były żółte, już na drugi dzień kładłam na nie farbę.
  • Brak efektu szybkiego suszenia - wręcz mam wrażenie, że ten proces się wydłużył
  • Wyższa cena
Zaraz po zabiegu:


3 miesiące po zabiegu:



Osobiście uważam, że obydwa te zabiegi są dobre, ale dla danej grupy osób. Nanoplastia sprawdzi się u takich osób jak ja, z naprawdę kręconymi włosami. Jej efekt jest dłuższy, więc nie musimy wydawać tak szybko kolejnej kwoty. Natomiast keratyna pięknie odżywia włosy, ale w moim przypadku nie pozostawia ich idealnie prostych.

Jaki będzie mój kolejny krok? A no, jako że jestem już po nanoplasti, a moje włosy są względnie proste - zdecyduje się na keratynę diamentową z jakąś ampułką. Jednak nie wiem kiedy to będzie. Na razie jestem szczęśliwą posiadaczką prostych włosów.

Jeśli czegoś nie zawarłam w tym poście to śmiało możecie zadawać pytania. :)


***

Jeśli lubicie biżuterię ręcznie robioną, niezależnie czy przez Was czy przez kogoś to polecam sklep Gal-art. Aktualnie to ciekawy pomysł na spędzenie czasu, gdy jesteśmy zamknięci w domach. Możecie kupić tam półprodukty i stworzyć wymarzoną, taką jak chcecie bransoletkę czy inną biżuterię. 

88 komentarzy:

  1. A ja bym bardzo chciała mieć kręcone włosy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi pewnie wystarczyłoby samo keratynowe prostowanie, bo nie mam włosów ani prostych ani kręconych - takie "nie wiadomo co" ;) Przez to codziennie muszę sięgać po prostownicę :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwaga na keratynę bo moze spalić wlosy. Ja po czymś takim prawie wyłysiałam bo mi tak spaliło wlosy drugi rok doprowadzam wlosy do ładu. Nie życzę tego nikomu naprawdę radze sie zastanowić dobrze nad tym. Kubiak spaliło se za dwa dni jak umyłam to mialam tak skrecone i poszarpane jakbym je karbownica przejechala. Ile ja lez wylałam 😭

      Usuń
    2. To nie było spalenie a przeproteinowanie włosów które wygląda na spalenie.Mialam to samo po keratynowym prostowaniu.Ojj dluuuga droga była żeby je odproteinować.Ponieważ keratyna należy do protein a z nimi trzeba uważać.

      Usuń
    3. Miałam to co wy ,masakra bo włosy wolno rosna.

      Usuń
  3. Moja fryzjerka również w niezbyt pochlebnych słowach wypowiadała się o tym zabiegu keratynowym, sama jednak nie muszę się tym przejmować, moje włosy są proste jak druty! Jednak dobrze wiedzieć, że coś takiego jest. Podziwiam Twoją determinację w dążeniu do prostych włosów!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej! Tego zestawu Benecos używałaś po nanoplastii? Jestem świeżo po zabiegu, na start kupilam szampon i odżywke rekomendowaną przez fryzjerkę, ale nie usmiecha mi sie kolejny raz wydawać tyle kasy:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ważne aby było delikatne, nawilżało i nie zawierało SLS :) Fajnie też się sprawdza Nutka :)

      Usuń
    2. Też mi spaliło kompletnie włosy, a robiłam keratyne już kilka lat i zawsze było dobrze 😭😭 dużo obcięłam i nie mogę ich doprowadzić do w miarę normalnego stanu... Spróbuję botoks, najmniej inwazyjny 🤦🏼‍♀️

      Usuń
  5. Jakich używałaś szamponów i odżywek w przypadku nanoplasti? Również tych samych co po kreatynie?

    OdpowiedzUsuń
  6. Też się zastanawiam nad tymi dwoma zabiegami,mam suche puszące się włosy i jestem ciekawa czy keratynowe prostowanie mi się sprawdzi.Nie zależy mi na prostych włosach a na mega odżywieniu.Czy można farbować włosy przed keratyna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed keratyną powinien być odstęp, lepiej farbować po. Jeśli chodzi o odżywienie to lepiej sprawdzi się keratyna.

      Usuń
    2. Jeśli pofarbujmy włosy po zabiegu keratynowego prostowania włosów, to keratyna w znacznym stopniu sie wypłucze. Lepiej pofarbować włosy przed zabiegiem, odstęp jaki musi być między farbowaniem i keratynowym prostowaniem to 14 dni. Trzeba jednak pamiętać, ze włosy po zabiegu keratynowego prostowania "rozjaśniają się", albo po prostu farba sie wypłujuje.
      Moim zdaniem tutaj nie ma złotego środka, pofarbowanie włosów przed keratynowym prostowaniem i tak po wykonaniu zabiegu w jakimś stopniu zmieni kolor, natomiast pofarbowanie włosów po keratynowym prostowaniu zniszczy w części jego efekt (keratyna sie wypłucze)

      Usuń
    3. Ja po keratynowym prostowaniu właśnie miałam żółte włosy 😡dobrze ze słońce mi je trochę rozjaśniło bo byłam załamana

      Usuń
    4. Ja po keratynowym prostowaniu właśnie miałam żółte włosy 😡dobrze ze słońce mi je trochę rozjaśniło bo byłam załamana

      Usuń
  7. Ja mam o wiele mocniejszy skręt od ciebie i w wielu aspektach kompletnie się z Tobą nie zgadzam, a miałam 3 zabiegi co pół roku. Włosy były robione w różnych miejscach, ale z najlepszymi preparatami, o których informacji szukałam w wielu miejscach. Włosy u nasady kręcą się bardziej!!! Jak ma się mocny skręt i włosy z natury wysokoporowate jak ja, juz po 2-3 myciach delikatnych szamponem włosy nie były idealnie proste, a jedynie jak nigdy błyszczące i lekko pofalowane. Teraz chcę wrócić do skrętu i powiem tak - bez obcięcia włosów, gdzie był zabieg keratynowy skręt nie wróci do stanu poprzedniego. Obecnie ponieważ ostatni zabieg miałam 8 miesięcy temu moje włosy od połowy są bardziej pofalowane niż kręcone a od nasady mam piękne rulony. Ja polecam każdemu pielęgnację tego co się ma. Metoda OMO, olejowanie, odpowiednia pielęgnacja i stylizacja. Keratynowe prostowanie polecałabym bardziej osobom z lekkimi falami i względnie prostymi włosami. Co więcej zabieg może przeproteinować, więc w efekcie włosy mogą się puszyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałaś robioną keratynę czy nanoplastię?

      Usuń
  8. Miałam keratynę trzy tygodnie temu, włosy z średniego brązu dwa tony pojaśniały do brzydkiego, żółtego rudego. Dopiero dwa tygodnie po zabiegu można farbować włosy. Końcówki muszę nadal prostować prostownicą, ponieważ jakby keratyna na nie nie zadziałała. Duży plus, to że włosy nie łapią wilgoci, np. podczas spaceru po deszczu, gdzie przed keratyną puszyłam się i wyglądałam jak wata cukrowa 😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj nano. U mnie też keratyna nie zdziałała cudów ;)

      Usuń
  9. Świetnie opisane. Dziękuję bardzo :)pozdrawiam Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakimi preparatami wykonywany był zabieg nanoplastii? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam tylko wygląd opakowania, ale nie mogę go znaleźć :( W takich małych opakowaniach.

      Usuń
  11. Witam, miałam nanoplastię trzy tygodnie temu. Szczerze, nie jestem zadowolona z efektów. Dzisiaj jestem po trzecim myciu bardzo drogim szamponem z olejem arganowym. Niestety nie widzę już żadnej różnicy z przed zabiegu. Moje włosy znowu się puszą, lokują i nawet nie lśnią. Zabieg dużo droższy ale nie na każde włosy, do tego po trzech dniach u nasady tłuste włosy. Keratyna utrzymywała mi się zdecydowanie dłużej. Jedno pytanko czy na efekt końcowy a raczej jego brak mogło mieć wpływ to, że fryzjerka nie nałożyła mi czepka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam czepka na głowie... Moim zdaniem podlega to reklamacji :)

      Usuń
    2. Miałam robiony zabieg nanoolastia bardz tego żałuję, według mnie coś poszło nie tak, mam straszne zniszczone włosy, są pasma przy grzywce , które mi porostu odpadły, efektu prostych włosów nie ma, włosy są przesuszone, puszą się,poprostu dramat.Stosuje specjalne odżywki i szampony nic to nie daje. Jestem załamana

      Usuń
  12. Witam.
    Ja mam pytanie jakie kosmetyki do stylizacji używasz po nanoplastii bo ponoć lakier czy powszechnie dostępne kosmetyki dtogeryjne nie nadają się do ułożenia włosów szukam w necie i nic a chodzi mi o kosmetyk który nadal by mi objetosc bo nanoplastia owszem wygładzila wyprostowala sa miękkie lśniące zdrowe ale jak dla mnie lubianej duzo wlosow troszke oklapniete.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używam. Niestety, ale to jest minus tych zabiegów. Spróbuj szamponów, które podwajają objętość, u mnie działają :)

      Usuń
  13. Witam:)
    Ja także jestem po zabiegu nanoplastii. To co mnie bardzo rozczarowała to fakt,że włosy są idealne proste jedynie po umyciu. Kiedy je zwiążę a później rozpuszczam włosy są już odkształcone i żeby znowu dobrze wyglądały muszę je umyć...czy u Ciebie też tak jest ?

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam :) jakich szamponów i odżywek konkretnie używasz po nanoplastii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szamponów - tych, które nie mają SLS w sobie. Natomiast jeśli chodzi odżywki to wybieram te, które po prostu lubię. Nawet drogeryjne, jak Garnier :)

      Usuń
  15. Super opisane zabiegi i na pewno bardzo pomocne. Dobrze się czyta jak w sieci jest tyle potwierdzonych i zgodnych z prawdą info.
    Fajnie, że obalasz mity, w które nadal wierzy wiele osób i są powielane.
    Co mogę dodać od siebie.
    -nanoplastia jest droższa, ale efekt też jest na dłużej. Przy kręconych włosach czy keratynie nie zawsze uda się osiągnąć efekt super prostych włosów, zwłaszcza za pierwszym razem. Czasem zabieg należy potwórzyć.
    - przy nanoplastii szczególnie ważne są szampony, aby nie zawierały sierki i miały niskie PH. Tutaj już dużo zamienników którze "przejdą" przy keratynie się nie sprawdzi. Co więcej zamienniki czasem mogą powodować puszenie.
    - gorąco polecam rozpieniać szampony z wodą. Wtedy jest łatwiej, jest więcej piany i uczucie czystszych włosów.
    - na poczucie szybkiego przetłuszczania polecam peeling do skóry głowy raz w miesiącu i maskę z glinką choćby l'oreal - z tym, że używamy jej tylko na skórę nie na włosy.
    - nanoplastia na pewno najbardziej spektakularny efekt daje na grubych i opornych włosach, na których inne produkty sobie nie radzą
    - najlepsze według mnie jest to, ze włosy stają się bardzo miękkie czego z reguły nie da się osiągnąć keratynowym prostowaniem :)

    Jeśli nie masz nic przeciwko podrzucę też moją ściągę, napisaną już jakiś czas temu, który zabieg wybrać od strony technicznej :) Pozdrawiam!
    https://keratinmoment.pl/keratyna-czy-nanoplastia/

    OdpowiedzUsuń
  16. Zastanawiam się między nanoplastią a keratyną..kiedyś miałam robioną keratynę ale niestety mi się wypłukała i włosy nadal się puszą i kręcą.. Który zabieg korzystniej wpłynie na włosy? I co najważniejsze utrzyma się i nie przebarwi mojego naturalnego ciemnego brązu?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na czym Ci zależy? Odżywienie, wyprostowanie?

      Usuń
  17. Zastanawiam się między nanoplastią a keratyną..kiedyś miałam robioną keratynę ale niestety mi się wypłukała i włosy nadal się puszą i kręcą.. Który zabieg korzystniej wpłynie na włosy? I co najważniejsze utrzyma się i nie przebarwi mojego naturalnego ciemnego brązu?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Możesz polecić jakis szampon i odżywkę konkretnych firm? Będę wdzięczna 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety konkretnych nie mam. Używam co wleci w ręce.

      Usuń
  19. Hej mam pytanie. Jakiego szamponu uzyłaś przed nałożeniem preparatu do nanoplasti ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj już lepiej napisac do Renaty :) Ona wie lepiej co mi nakładała.

      Usuń
  20. A ja zapytam Was dziewczyny, czy włosy po nanoplastii można kręcić sobie łatwo na lokówkę lub czasami nadawać im objętości dyfuzorem? Czy to się trzyma czy już totalne nic kombinowania ze zmianami fryzur? Bardzo lubię delikatne fale na włosach i nie chciałabym mieć totalnie prostych drucików bo moja twarz jest na to zbyt pociągła i szczupła :) ale niestety nie mogę wybrać się na keratynowe prostowanie ponieważ jestem w ciąży (te okropne szkodliwe opary!). Bez jakiegoś z tych zabiegów nie noszę rozpuszczonych włosów (zbyt duża objętość, szopa). Co o tym myślicie? Czy autorka postu próbowała kombinować z fryzurkami? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, że tak :) Kombinuje, kręce, faluje, wszystko z nimi robię :)

      Usuń
    2. To fajnie, masz jakieś zdjęcia takich stylizacji po nanoplastii gdzie wykorzystywałaś lokówkę czy dyfuzor, robiłaś fale czy inne fryzurki? :)

      Usuń
    3. Napisz do mnie na fb to coś poszukam :)

      Usuń
  21. Yhm. Za nim zaczęłam stosować kreatynowe prostowanie, miałam piękny skręt włosa. Obecnie jestem po dwóch zabiegach w tym ostatni był powtórzony aż dwa razy, gdyż wróciłam od fryzjera a zaraz miałam zawijasa. Tragizm. Ale ok. Przeżyłam. Poszłam jeszcze raz. Włosy odżyły po jakimś czasie, nawet urosly kreatyna utrzymała się równe pół roku ale po zejściu niestety włos nie nadaje się do niczego. Zastosuje nemoplastie i odpuszczam już wszystkie trwalsze prostowania o ile wytrzymam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak narazie nie mam ochoty wrócic do loków :)

      Usuń
  22. czy ten blog jeszcze działa? dodałam komentarz z pytaniem, zaglądam i cisza..........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem które pytanie, ale postarałam się odpowiedziec na wszystkie. Wchodze co jakiś czas :)

      Usuń
  23. Cena bardzo niska jak na tę zabiegi, dobre kosmetyki sa naprawdę drogie, ale widziałam ich działanie na kręconych włosach strasznie gęstych i keratynowe prostowanie marką inoar utrzymywało się 6 miesięcy. Kobietka przyszła ze względu na odrost który był widoczny na grzywce, uważam że na 2 miesiące nie ma nawet sensu wykonywać takiego zabiegu.i oczywiście zalezy również jak się o włosy dba później:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Który zabieg będzie lepszy na włosy, które nigdy nie były farbowane?

    OdpowiedzUsuń
  25. Który zabieg będzie lepszy na włosy, które nigdy nie były farbowane?

    OdpowiedzUsuń
  26. Myślę, że kluczowy jest tu odpowiedni dobór kosmetyków, ja mam włosy lekko falowane, ale gęste i grube, po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw, poczytaniu na temat jednego i drugiego sposobu, zasięgnięciu informacji nawet u znajomej chemiczki zajmującej się badaniem skłądu kosmetyków przed wypuszczeniem ich na rynek zdecydowałam się na keratynę. Z prostego powodu - kładę na włosy coś, w czym jest skłądnik który jest już w moich włosach i wypełnia tak naprawde tylko ubytki keratyny, które mam. Przecież prostowanie jest właściwie efektem ubocznym nałożnej keratyny, a głównym jej zadaniem jest odbudowa, nawilżenie, wzmocnienie włosa. Efekt wyprostowania zależy od mocy produktu, ale też np od tego, czy nie masz problemów z hormonami tarczycy (wtedy i hybryda na paznokciach i keratyna na włosach utrzymuje się sporo krócej), jest tak naprawde wiele czynników świadczących o tym, dlaczego u kogoś trzyma się tyle a u kogoś tyle :) ja miałam robiona keratyne kokosową od Amazon keratin, po pół roku odnawiałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Dla mnie nanoplastia to porazka, włosy tak mi sie zaczeły przetłuszczac, ze do tej pory, a mineło juz ponad pół roku nie moge dojsc z nimi do ładu. Nie polecam tego zabiegu.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jestem po nanoplasti. Dzis pierwszy raz mylam wlosy i wysuszylam jei niestety miejscami mam sianowate wlosy. Od spodu z tylu glowy. Na pierwszy rzut oka nie widac ale jak wsadzi sie palce to owszem czuc i to bardzo. Dlaczego? Uzywam odpowiedniego szamponu i odzywki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym zgłosiła reklamację - coś widocznie poszło nie tak :)

      Usuń
  29. Zacznijmy od tego że to fryzjerka powinna doradzić który zabieg będzie dla Was lepszy.Wiec powinno się pierwszy raz iść tam gdzie robią i to i to.A najlepiej jeszcze botoks na włosy.NANOPLASTIA jest zabiegiem najmocniejszym.Typowo prostujacym włosy.Włosy muszą być stosunkowo zdrowe gdyż np.mocno zniszczone mogą się pokruszyć.To fryzjer musi ocenić ich stan.Włosy będą o dwa,trzy tony jaśniejsze (przy ciemnych),przy blonach (też bardziej żółte).Dobrze wykonany zabieg trwa-w zależności od długości włosów 3-5 godzin.Włosy są idealnie proste.Farbować można po ok 2 tygodniach i tyle też powinno być po poprzedniej farbie.Myc można kiedy się chce.Myjemy włosy szamponami bez sls,silikonów,parabenów.Najlepiej takimi które mają pH 4,5 ponieważ zabieg podwyższa ph skóry do ok.7(dlatego trzeba je wyrównywać).Potem maska lub olejek (tylko nie kokosowy).KERATYNA zabieg ma na celu odżywienie włosów przez uzupełnienie ubytków keratyny.Skutkiem ubocznym zabiegu jest wyprostowanie włosów.Są gładkie ale nie muszą być idealnie proste.Chociaz w większości przypadków tak jest.Zabieg jest mniej ingerujący w strukturę włosa.Używamy szamponów i masek z keratyną a zabieg będzie "na dłużej".Można umyć włosy po 48 h.Ełosy muszą być zdrowe lub w średniej kondycji.BOTOKS jest to zabieg odżywczy do włosów zniszczonych.Odżywia je i wygładza (skutek uboczny to wyprostowanie włosów).Zabieg trwa trochę krócej.Najlepiej używać szamponów bez silikonów,sls,parabenow itd.(mogą być wegańskie).Włosy można umyć na drugi dzień.Zabieg jest najdelikatniejszy dla włosów z tych trzech.I NAJWAŻNIEJSZE!To fryzjer zna się na rzeczy.On oceni stan włosa i to co jest mu potrzebne.Pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  30. A ja mam pytanie odnośnie koloru. Czy to prawda, że po nanoplastii włosy stają się 3 odcienie jaśniejsze?

    OdpowiedzUsuń
  31. Na koniec lutego miałam nanoplastie. Ogólnie jestem zadowolona z efektu włosy są proste, mają połysk. Ale nadał mam wrażenie że są suche i się elektryzują. Myślałam że nanoplastia to zniweluje. Co można zrobić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie elektryzowania się nie było. Jeśli chodzi o suchość to ją bym zgłosiła osobie, która wykonywała zabieg.

      Usuń
  32. Mam pytanie ,zabieg robić przed koloryzacją czy po ? Boję się że jak zrobię kolor po to ściągnę Manoplastie? Możesz doradzić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli chodzi o nanoplastie i zwykłe farbowanie (bez rozjaśniacza) to zdecydowanie po.

      Usuń
  33. Hej, mam pytanie.
    Czy po zabiegu nanoplastii nie było problemów z kręceniem loków? Chodzi mi o takie jednorazowe, np na jakieś wyjście.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja robiłam nanoplastie wczoraj i moje włosy w ogóle nie chcą się kręcić. Miały być podatne na stylizacje ale ani unieść ani podkręcić na szczotce ich nie mogę. Może ten produkt jeszcze się nie wypłukał z włosów (fryzjerka mówiła że po około 5 myciach się wypłucze) i dlatego nie da się ich zakręcić. Jestem trochę rozczarowana bo liczyłam że będę mogła je tak łatwo układać jak przed zabiegiem a teraz nawet unieść u nasady ich nie mogę. Czy ktoś ma na to jakaś radę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczekaj kilka dni, faktycznie zaraz po preparatu jest bardzo dużo

      Usuń
  35. Moje się nie chca kręcić ani stylizować. Jestem dzień po zabiegu nanopladtii i moje włosy w ogóle nie są podatne na stylizacje. Ani nie mogę ich podnieść u nasady ani podkręcić. Próbowałam na szczotce i walki. Cały czas są proste jak druty i oklapniete. Ktoś ma jakieś rady?

    OdpowiedzUsuń
  36. Ile czasu po zabiegu nanoplasti można farbować włoski muszę to wykonać szybko jakie są przeciwskazania w artykule jest zdanie że można na drugi dzień w innych artykułach że dopiero po tygodniu? Dwa dni po nanoplasti mam zabieg przedłużania włosów muszę być zafarbowane bo nanoplastia zdjęcia mój kolor!?!

    OdpowiedzUsuń
  37. Proszę i pilną odpowiedź z góry wam bardzo dziękuję 😘

    OdpowiedzUsuń
  38. Witam. Jak długo utrzymywał się u Pani efekt nanoplasti?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koło 4-5 miesiecy, przy czym bardziej odrost mnie denerwował.

      Usuń
  39. Ja mam pytanie. Czy za każdym razem po umyciu włosów po nanoplastii trzeba je koniecznie suszyć? Fryzjerka powiedziała że nie ma opcji żeby wysychaly same bo nie będą wtedy po takim suszeniu proste. I jak spać żeby rano nie mieć powykrzywianych włosów? 😁 związywać je czy nie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja suszę, faktycznie wtedy lepiej wyglądają. Ja śpię w rozpuszczonych, ale niestety rano lepiej je umyć :)

      Usuń
  40. Witam. Ile trwał zabieg nanoplastii?

    OdpowiedzUsuń
  41. Witam. Ile trwał zabieg nanoplastii?

    OdpowiedzUsuń
  42. Czy zabieg nanoplasti nadaje się do cienkich włosów? Pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  43. "Szybko będzie widać odrost i włosy będą się kręcić u nasady - co za bzdura. Moje włosy nie zaczynały się kręcić podczas wzrostu. Przy skalpie były nadal dobrze proste nawet kilka miesięcy po zabiegu".

    A jednak to nie bzdura u mnie tez zabiegi powtórzone 3 razy (rózne preparaty) i zawsze komiczny odrost skrętu u nasady. Może mam silniejszy skręt niz TY.... a może włosy rosna mi szybciej. Dlatego zrezygnowałam na jakis czas z prostowania

    OdpowiedzUsuń
  44. Mam takie pytanie ,wczoraj robiłam nanoplastie wszystko ładnie pięknie ,ale kolor z czarnego na miedziany mnie przeraża, stanie się coś jak pofarbuje?
    Oczywiście wszystkie produkty już mam do mycia szampon maska .
    Z góry dziękuję za odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
  45. Witam. Włosy 3 tygodnie po nanoplastii. Efekt super proste i błyszczące ale strasznie oklapnięte i bardzo ich mało. Jak i czym skutecznie unieść u nasady oraz zwiększyć optycznie objętość po całości? Czy można używać szamponów, odżywek i preparatów zwiększających objętość? Jeśli tak to jakich? Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  46. Dzień dobry. Przejrzałam komentarze i nie zauważyłam nic o "moim" problemie. Zrobiłam zabieg nanoplasti i zgodnie z wytycznymi po każdym myciu włosów suszę je suszarką. Efekt? Rozdwajajace się końcówki. Ciągle i ciągle. Obcinanie nic nie daje, ponieważ rozdwajają się dalej. Korzystam z olejków i nic. Zastanawiam się czy można zrezygnować z suszarki? Macie jakieś rady?

    OdpowiedzUsuń
  47. Dzień dobry. Przejrzałam komentarze i nie zauważyłam nic o "moim" problemie. Zrobiłam zabieg nanoplasti i zgodnie z wytycznymi po każdym myciu włosów suszę je suszarką. Efekt? Rozdwajajace się końcówki. Ciągle i ciągle. Obcinanie nic nie daje, ponieważ rozdwajają się dalej. Korzystam z olejków i nic. Zastanawiam się czy można zrezygnować z suszarki? Macie jakieś rady?

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja jestem po nanoplastii 4 miesiące. Włosy miałam bardzo kręcone,można powiedzieć że suszone afro, dodatkowo wysokoporowate. Dopiero dziś pierwszy raz użyłam prostownicy tylko i wyłącznie na odrost. Jestem mega zadowolona z efektu. To było moje marzenie, gdyż strasznie męczyły mnie kręcone włosy.. nie tylko fizycznie ale i przede wszystkim psychicznie. Teraz jestem pewniejsza siebie i czuję się piękniejsza🙂 keratyna się u mnie nie sprawdzała. Fakt, włoski zrobiły się ciut jaśniejsze ale nie przeszkadzało mi to w ogóle.mnie zabieg kosztował około 1000zl i fryzjerka miała produkty z firmy Flora activ, zabieg trwał 8,5h. W maju chce iść na zabieg do innego zakładu, który pracuje na firmie Braliz. Ktoś może się wypowiedzieć na temat tej marki? Zabieg ma trwać około 3-4 h i kosztować 480-500zl... Zastanawia mnie skąd taka różnica. Czy to przez produkt? Mam obawy ale cena kusząca...🙈

    OdpowiedzUsuń
  49. Na początek zaznaczę, że jestem chłopem bo tutaj chyba same dziewczyny się wypowiadały. Robiłem nanoplastię 3 razy i jestem bardzo zadowolony. Efekt trzymał się 10 miesięcy, włosy mam cienkie, mnóstwo odrostów ale jak tylko robi się gorąco i słonecznie to lecą garściami, i tak każdego roku wobec czego nie dają rady urosnąć długie. Dawniej fryzjerka robiła mi keratynowe prostowanie, efekt był krótszy, do 7 miesięcy. Nanoplastię robiła mi 3 godziny, zapłaciłem 250 zł. Po pierwszych dwóch zabiegach włosy mi śmierdziały przez dość długi czas, po ostatnim smród jest ledwie wyczuwalny. Nigdy nie suszyłem suszarką, używam po myciu maskę na zmianę z odżywką. Po zabiegu włosy są chyba mocno odżywione bo o wiele mniej ich wypada, a może to dlatego, że jest koniec sierpnia i to wstrętne słońce coraz krócej świeci? Ogólnie bardzo fajny zabieg, polecam

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz znaczy dla mnie bardzo wiele. Dziękuję ♥
Chętnie Cię odwiedzę. Nie mam nic przeciwko zostawianiu linka do Twojego bloga w komentarzu, ale i bez tego bez problemu Cię znajdę. :)

@templatesyard