Avon - czy do końca zapomniany?

Pamiętam, że gdy byłam mała to uwielbiałam przeglądać katalogówki, wąchając strony i marząc o tym co sobie kiedyś kupie. W tamtych czasach mogłam jedynie wybrać, co najwyżej, zapach płynu do kąpieli. Avon kwitł, konsultantki zdobywały coraz to wyższe tytuły, zapraszając znajome do współpracy.




Dzisiaj trochę o nim zapomnieliśmy, kiedy drogerie stacjonarne zalały rynek. Wręcz uznałyśmy, że kosmetyki kupione w katalogu nie mogą być dobre. Jednak, gdy pomyślę o tym,  czy oby na pewno, do głowy przychodzi mi parę hitów, które niezmiennie od lat, razem z mamą używamy. Brokatowe kredki na oko, które są najlepsze na świecie. Żadna nie dała mi takiej radości użytkowania jak ta. Mamy chyba większość kolorów i wciąż zapatrujemy się w kolejne. Tusze do rzęs, które za małolata podbierałam mamie - z czego pochodzą? Z Avon! Jeszcze wtedy brązowe, dziś czarne. Jej ukochany podkład do twarzy, którym zawsze potajemnie się smarowałam.


A zestawy prezentowe na święta? Czy jest to ktokolwiek, kto ich nie zamawiał? Dezodorant, żel pod prysznic i ładnie pachnąca woda toaletowa zakupiona w światecznym katalogu była gwarancją dobrego prezentu, nawet dla tej niezbyt znanej osoby. To po prostu lubiał każdy. No i biżuteria, torebki i inne dodatki. Pamiętacie jak to weszło i wydawało się tak bardzo odległe? Dzisiaj cieszę się z małej torebki a'la Channelki, dostanej na gwiazdkę parę lat temu. Wiecie, że nic się z nią nie stało?


Zastanawiam się czy fala kosmetyków łatwodostępnych na rynku nie sprawiła, że kosmetyki Avon zostały odrobinę zapomniane. Chociaż niezupełnie, bo raz na jakiś czas, całkiem często, czytam na swojej tablicy, że ktoś poszukuje konsultantki, bo chciałby coś kupić.

A Wy? Kupujecie nadal w katalogówkach?


18 komentarzy:

  1. Oczywiście nadal kupuję w katalogówkach od perfum tuszy do rzęs po podkłady i biżuterię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiiiiście :D W miarę regularnie od 15 lat, ciągle jestem konsultantką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kiedyś to wszystko miałam tylko z avonu, teraz to już nawet o nim nie myślę

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pamiętam co katalog coś zamawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. jak nie przepadam za bardzo za Avonem to pamiętam sama jak przeglądałam katalog i pocierałam w miejscach, gdzie niby zapach perfum się wydobywa;D

    OdpowiedzUsuń
  6. większość kosmetyków mam z Avonu

    OdpowiedzUsuń
  7. uważam, że kiedyś mieli lepsze kosmetyki, teraz używam ich coraz mniej

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś miałam milion rzeczy od nich. Ostatnio jakoś rzeczywiście zapomniałam, może to czas na powrót :)

    OdpowiedzUsuń
  9. i want to try this product!
    https://luxhairshop.com/blogs/lux-hair-shop-blogs
    Attracted by your blog content, like your blog, thank you for sharing.
    (づ ̄3 ̄)づ╭❤~

    OdpowiedzUsuń
  10. Kiedyś miałam wiele kosmetyków tej marki, ale też nie miałam większych wymagań i porównania z innymi. Strony z perfumami lubiłam chyba najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja o Avonie nie zapominam ani na chwilę i zawsze mam od nich kilka rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Faktycznie czasy się zmieniły, ale moim zdaniem na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Już dawno nie miałam w ręku katalogu Avon. Kiedyś miałam kilka ich zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przyznam się, że ja już zapomniałam o tej firmie. Ale teraz wolę zakupy stacjonarne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak dla mnie nie zapomniany. Co katalog coś zamawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Nadal kupuję z Avonu kosmetyki:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z avonu nadal lubię perfumy, i to w sumie tyle :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz znaczy dla mnie bardzo wiele. Dziękuję ♥
Chętnie Cię odwiedzę. Nie mam nic przeciwko zostawianiu linka do Twojego bloga w komentarzu, ale i bez tego bez problemu Cię znajdę. :)

@templatesyard