poniedziałek, 24 kwietnia 2017

TOP rozświetlacze w mojej kosmetyczce

Jakiś czas temu na moim fanpage zapytałam czy macie ochotę poznać moich ulubieńców kosmetycznych i jeśli tak, to jakich. W wariantach pojawiły się róże, bronzery oraz rozświetlacze. Jako, że tych pierwszych na blogu ostatnio jest sporo, bronzery wolę zostawić na później, to dzisiaj powiem Wam które highlitery sprawdziły się u mnie najlepiej.

Uwaga! Będzie błyszczeć ♥

piątek, 21 kwietnia 2017

Postaw na RÓŻ z Marizą ♥

Ostatnio moja kolekcja róży gwałtownie wzrosła. Jak jeszcze niedawno miałam ich najmniej, tak dzisiaj praktycznie przez pół miesiąca mogę używać codziennie innego. I bardzo mnie to cieszy. Róż doskonale sprawdza się na policzkach. Podkreśla makijaż, dodaje uroku i świeżości. Dlatego dziewczyny używajcie różu. Możecie zrezygnować z bronzera, rozświetlacza, ale róż to must have każdych policzków. Nie musisz być make up artist aby go nałożyć idealnie - mięciutki pędzelek delikatnie przykładamy, strzepujemy nadmiar i muskamy policzka. Dzięki temu zyskujemy świeży, dziewczęcy look, pozbywamy się płaskiego, niezdrowego wyrazu twarzy. 


wtorek, 18 kwietnia 2017

Maksymalnie wydłużenie, minimalne świecenie

Czy zdarza Ci się, że podkład, na którym jest napisane "24h" schodzi już po 2 godzinach? Czy masz czasami wrażenie, że na Twoją twarz ktoś wylał szklankę oleju? Tak, znam to. Moja cera jest wyjątkowo kapryśna, a jej skłonność do nadmiernej produkcji sebum nie pozwalała na trwały makijaż. Znalazłam na to kilka sposobów.

sobota, 15 kwietnia 2017

Wiosna z Chiodo

Wiosna to żółte tulipany, zielona trawa i pachnące kwiaty na drzewach. To budzenie się na nowo. Nowe plany, nadzieje. Nowe marzenia. Uwielbiam ten czas. Chociaż za oknem szarówka, bardziej jesień, to i tak z radością spoglądam w kalendarz. Kwiecień-plecień, mimo to piękny. Doceniam każdy nowy listek na drzewie, nie mogąc się doczekać, aż całe pokryje się zielenią.


środa, 12 kwietnia 2017

Maksymalny pigment za grosze - paletka od Lovely

20 kwietnia po raz kolejny staniemy przed półkami w Rossmannie i skusimy się na promocję -49% (lub 55% będąc w klubie Rossmann). Postów co kupić, co polecają blogerki w internecie jest mnóstwo. Sama kiedyś taki poczyniłam tutaj oraz tutaj. W tym sezonie odpuszczam. Jestem pewna, że macie swoje typy i ich się trzymajcie - w końcu znacie siebie najlepiej i swoje potrzeby. Jednak nie mogłam się oprzeć! Muszę pokazać Wam paletkę od Lovely, którą ostatnio dostałam od mojego faceta. Pigmentacja po prostu mnie powaliła!

niedziela, 9 kwietnia 2017

Draping z Lily Lolo

Strobing, conturing, a teraz draping! Czyli konturowanie różem. Od dawna podobało mi się, gdy kobiety zamiast używać bronzera stawiały na ciemny, chłodny róż. Dzisiaj post też o tym, bo pokażę dwa nadające się do tego róże oraz jeden, baaaaardzo brzoskwiniowy ♥

czwartek, 6 kwietnia 2017

Wiosna pachnąca Marizą

 Czy zastanawiałaś się kiedyś jak pachnie wiosna? Jasne. Pierwsza skoszona trawa, pierwszy gril u sąsiada na podwórku i pierwsze kwiaty, szczególnie te na drzewach, mocnopachnące. Tak długo na to czekałyśmy. Świat budzi się do życia. Wyczekiwana, utęskniona, pokochana - wiosna. Przywitajmy ją należycie, z zapachem na skórze, który nie kojarzy się z mroźnymi porankami, jeszcze gorszymi wieczorami i dniami w szalikach szczelnie zawiniętymi.

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Thermo Color od Chiodo ♥

 Lakiery termiczne, czyli thermo color jakiś czas temu pojawiły się w ofercie Chiodo. 18 wariantów daje niezłą zagwozdkę - na który się zdecydować? Który duet najbardziej mi się przyda? Iść w pasujące do siebie dwa kolory, a może dwa kompletnie z innej bajki? Stanęłam przed tym wyborem. Po konsultacji z moim facetem (niezastąpiony ♥) wybrałam trzy dwukolorowe lakiery: 605 Eosin Pink, 606 Purple Pale oraz 610 Marengo.