Cheese, wine & friends ♥

Drogie Babeczki! Niedługo nasz dzień ♥ Gdy wyciągniemy nogi na kanapie i poprosimy o lampkę ulubionego wina. Taki dzień dla nas, dla naszych przyjemności, spełniania marzeń, drobnych zachcianek. Dzień, w którym obowiązki powinnyśmy sobie odpuścić, poranek spędzić spa, a wieczór... na plotach z przyjaciółkami.

Moje hity od Ingrid

Każda firma kosmetyczna ma swoje lepsze i gorsze produkty. Nie ma chyba takiej, która wszystko od A do Z stworzyła idealne. Idealne, oczywiście dla nas - bo pamiętajmy, że każda buzia jest inna, każda kobieta ma inne potrzeby. Dlatego dzisiaj pokażę Wam moje hity od Ingrid - marki, którą bardzo cenię, nie tylko za świetne jakościowo kosmetyki, ale także za to, że jest Polska.

Niezawodne kamuflaże od Kryolan

Skóra bywa kapryśna. W najważniejszym momencie, chwili na której szczególnie nam zależy potrafi sobie zażartować. To tutaj zaczerwienienie, tutaj wyprysk, a tutaj zrobimy ogromnego pryszcza. Znacie to, prawda? Kamuflaży, korektorów na rynku cała masa - w najróżniejszych odcieniach, od niskiej do mocnej pigmentacji, w kolorze zielonym, czerwony, brązowym...

Lepiej wcześniej... niż później!

"Pokaż swoje nogi, nogi, nogi..." kultowy hit lat 90 w wykonaniu Czarno-Czarnych rozbrzmiewa w mojej głowie, gdy piszę ten post.

Jeszcze przez chwilę nasze stopy bezpiecznie ukrywają się w skarpetkach, by już za moment pokazać światu... piękno? Mam nadzieję, że tak. Ale z doświadczenia wiem, że w zimę lubimy zaniedbać tę część ciała i niekoniecznie może być gotowe do pokazania światu.

Eco zegarek? Poproszę!

Moda na bycie eko w pełni. Rozpoczęło się od próby zmniejszenia używania jednorazowych, foliowych toreb, następnie mówiono, aby nie używać dezodorantów
w aerozolu, a na końcu namówiono nas do zdrowego i świadomego odżywiania. Antygluten, antycukier. Ale pojawiło się też coś jeszcze - miłość do natury. I nie tylko tej, na której wypoczywamy w niedzielne, słoneczne popołudnie, ale także tej, która nas ozdabia.

Listonosz przyniósł mi słodkości! ♥

Ale ten czas leci! Dopiero co witaliśmy Nowy Rok, a już połowa lutego za nami. To trochę przerażające - gdzie ten czas znika? Jeszcze nie tak dawno odbierałam zagraniczną paczuszkę z rąk listonosza i pisałam o niej na blogu, a tu już, hop - następna.

Tym razem poczyniłam bardzo słodkie zamówienie z SammyDress oraz DressLily.

Stroje jednoczęściowe z Rosegal

Też tak macie, że idąc na kryty basen, termy lub cokolwiek innego w zimie wolicie mieć jednoczęściowy strój? Według mnie bikini zarezerwowane jest na plażę, a każda kobieta powinna mieć ładny, seksowny, zakrywający brzuszek komplet. Tak, bo jednoczęściowy strój może być sexi!

Spójrzcie na te od Rosegal. Mnie zachwycają, a Was?

klik

klik

klik

klik

ChiodoPro czy ChiodoPro Soft?

Jakiś czas temu tutaj opowiedziałam Wam co nieco o lakierach hybrdyowych Chiodo oraz pozostałym asortymencie sklepu Manufaktura Chiodo.  Pod postem  pojawiło się kilka komentarzy, które zainspirowały mnie do stworzenia coś w rodzaju porównania linii ChiodoPro i ChidoPro Soft.

Lutowy houl z Zaful

Co jakiś czas prezentuje Wam moje zakupy. Dzisiaj nadszedł czas na Zaful  i jeszcze zamówienie przedświąteczne. Paczka chwile szła, ale było warto.

Co zamówiłam? Same zobaczcie. ♥

Na pierwszy ogień idą koce ogony syrenie. Fioletowy dla mnie, a różowy z myślą o mojej kuzynce i jej urodzinach. Wyglądają uroczo, prawda?

Kot nie pochodzi z Zaful :D

Kolejnymi, świetnymi ciuszkami są spodnie dresowe z motywem róży oraz zimowa, ciepła kurtka typu parka.  

Wszystko psuje idealnie i jest wykonane naprawdę dobrze. Spodnie super sprawdzą się na sportowe dni. Parka jest cieplutka i świetnie wygląda.

Dałam też możliwość wyboru mojemu facetowi, który wybrał taki zestaw do telefonów. Nie do końca wiem do czego on służy, ale on jest zadowolony :) 

Wpadło Wam coś w oko?

Beauty by Bloggers 2, czyli Spotkanie Blogerek w Częstochowie

Jakiś czas temu, w sumie już całkiem spory "jakiś czas", miałam okazję być jedną z uczestniczek pewnego wydarzenia, a mianowicie - spotkania blogerek  "Beauty by Bloggers 2". Całą akcję zorganizowała Ania (odwiedźcie ją koniecznie!!), a gościła nas Ilona z Ministerstwa Urody.  Jak poprzednim razem, o którym może poczytać tutaj, Ania zadbała o cudowną atmosferę, ale przede wszystkim bezcenną wiedzę.